poniedziałek, 17 marca 2008

Topienie Judasza

W Wielką Środę młodzież topiła Judasza. Przypominało to trochę wiosenne topienie marzanny. Ze słomy i starych ubrań robiono wielką kukłę, którą następnie wleczono na łańcuchach po okolicy. Na koniec wrzucano "zdrajcę" do wody. Symbolizowało to rozprawienie się ze złem i zdradą. [www.wielkanoc4you.pl]
Ważną tradycją było także „topienie Judasza” w Wielką Środę. Jest to do dziś praktykowany zwyczaj na Podhalu. Chłopcy ze słomy i starych ubrań konstruowali ogromną kukłę, którą nieśli na łańcuchach przez całą okolicę. Przy drodze ustawiali się mieszkańcy, którzy uderzali kukłę kijami. Na koniec wrzucano „zdrajcę” do stawu lub bagienka. Wymierzanej w ten sposób sprawiedliwości stawało się zadość. [www.pijarzy.pl]
Tyle z pobieżnego sieciowego googlania na temat topienia Judasza. Każdy z nas spotkał w swoim życiu wielu Judaszy, którzy go zdradzili, wykiwali i oszukali za przysłowiową garść srebrników. Często także skazali na niebyt, który jest formą śmierci. Kusi więc nas, żeby tego dnia wziąć odwet, utopić w imię "prawa i sprawiedliwości" choćby symboliczną kukiełkę...
Ale Judasz jest w każdym z nas. Zdradzamy i oszukujemy... Może więc zajmijmy się egoistycznie samymi sobą?

Brak komentarzy: